Duch 3: Na emeryturze, siedzisz sam w domu, nawet nie chciało ci się ubrać choinki. Nie masz dla kogo wymyślać nowych zadań i kartkówek, twoje życie jest pozbawione radości. Nauka, ani praca, choć ważne, nie mogą być jedynym sensem życia. Tradycje i zwyczaje związane ze Świętami Bożego Narodzenia. Scenariusz projektu. Cel główny projektu: • Kultywowanie tradycji bożonarodzeniowych. Cele ogólne : • poznawanie zwyczajów i tradycji związanych z obchodzeniem Świąt Bożego Narodzenia w Polsce i wybranych krajach na świecie; • wdrażanie do poważnego traktowania Przebieg zajęć: Zabawa z piosenką na powitanie „Daj mi rączkę”. Zabawa z wykorzystaniem historyjki obrazkowej „Droga listu” – od nadawcy do adresata. Rozmowa z dziećmi kierowana na temat poszczególnych obrazków. Pogadanka na temat zbliżających się świąt i zwyczaju składania bliskim i znajomym życzeń świątecznych. Przedstawienia na Boże Narodzenie Pomimo, że te małe sztuki nie mają wielkiego rozmachu mają w sobie coś naprawdę pięknego. Mimo historii z przed dwóch tysięcy lat w przedstawieniu zawsze można znaleźć coś bliskiego nam, współczesnym ludziom. 12. PIOSENKA PO POLSKU( BOŻE NARODZENIE) Narrator 2. Za oknem zima, już koniec grudnia, gdzie niegdzie prószy śnieg, chodzimy na roraty, kupujemy prezenty i ozdoby. To wszystko mówi nam że to już świąteczny czas. Nauczyciel zakłada mu na głowę koronę, wspólnie z dziećmi nagradza brawami. Prawda czy fałsz:1. W święta Bożego Narodzenia ubieramy choinkę. 2. Święta Bożego Narodzenia obchodzimy latem 3. Podczas świąt bożonarodzeniowych śpiewamy kolędy. 4. Na stole wigilijnym znajduj się ryby. 5.Po kolacji wigilijnej wszyscy wspólnie oD9qU. Scenariusz Jasełek pt.: „Betlejemskie cuda”: (Cicha Betlejemska noc. W środku sceny pali się ognisko, przy którym siedzą pasterze) 1-szy pasterz : Jakaż cicha i bezchmurna noc. Gwiazdy jak zapalone ognie na niebie. 2-gi pasterz : O tak, dawno już takiej nie było. A jak cudownie wszystko śpi : stada, ludzie i nasz Betlejem. 3-ci pasterz : Mówią, że całe miasto jest przepełnione przybyszami. 1-szy pasterz : Tak, słyszałem jakoby Król jakiś papier wydał, aby ludzi spisać 3-ci pasterz : Mówią, że ludzie przybyli z całej ziemi do naszego Betlejem. 1-szy pasterz : Tak, to prawda. Ale my tam chodzić nie musimy. My jesteśmy prości i tutejsi. Dachem naszego domu jest (pokazuje) – niebo. Bracia, wydaje się, jakbym coś słyszał. Ale nie wiem co. Tak jakby powiew wiatru. 2-gi pasterz : Ależ skąd. Przecież cała ziemia śpi w błogiej ciszy. Ani burzy, ani wiatru, a niebo ... Ach co za niebo- tylko patrzeć w jego bezkres. 3-ci pasterz : Gwiazdy jak rozsypane paciorki, jakby chciały coś powiedzieć. 2-gi pasterz : A może tak zdrzemniemy się, świt daleko. 3-ci pasterz : O tu, na miękkiej trawie (kładzie się, w tym czasie zjawia się przed nim anioł. Pasterze cofają się przestraszeni). Anioł 1 : Nie bójcie się. Przekazuje wam Wielką i radosną nowinę. Pasterze wszyscy: Skąd przybywasz?! Kim jesteś?! Jaką-ą-ą? Anioł 1 : Dzisiaj w grocie betlejemskiej urodził się wasz Król, długo oczekiwany przez was Mesjasz! Wszyscy: W jakiej grocie-e-e-e?! Anioł 1 : W waszej, gdzie chowacie zwierzęta przed słotą. Idźcie na spotkanie Króla Nieba i Ziemi. On już jest. Pasterze wszyscy: Idziemy!!! Anioł 1 : A oto gwiazda, która ukaże wam drogę i miejsce, gdzie urodził się Mesjasz- Król. (Słychać śpiew aniołów Chwała na wysokościach ) 1-szy pasterz : Bracia, już się narodził! Idziemy powitać! 2-gi pasterz : Zaczekajcie. A jak do Króla z pustymi rękoma? Nie wypada. 1-szy pasterz : Weźmy co mamy. Ja wezmę tego urodzonego białego baranka. 3-ci pasterz : A ja mu podaruję pachnącego miękkiego sianka, by miał miękko i ciepło. 2-gi pasterz : A u mnie został od wieczerzy kawałek sera i chleba. Wszyscy: Szybciej bracia idziemy. (wychodzą). Anioł 2 : Józef z Maryją przyszli do Betlejem. Szukali miejsca, gdzie by mogli zamieszkać. Cierpliwie pukali od drzwi do drzwi. Prosili, aby przyjęto ich na nocleg. Anioł 1 : Józefa słuchać nie chciano, wędrowcom noclegu nie dano. Miejsca nie było w gospodzie . Udali się więc za miasteczko. Znaleźli tam pustą grotę-szopę. Pasterze nie raz spędzali do niej owce. Pan Niebios spocznie więc w żłobie. ( Maryja tuli Dzieciątko, czule do niego przemawiając - recytuje fragment kolędy). Maryja: Lulajże, Jezuniu, moja perełko, Lulajże, Jezuniu, me pieścidełko. Zamknijże znużone płaczem powieczki, Utulże zemdlone łkaniem usteczki, Lulajże, przyjemna oczom Gwiazdeczko, Lulaj, najśliczniejsze świata Słoneczko. (Aniołowie z Maryją, śpiewają z podziałem na role, dwie zwrotki kolędy Gdy śliczna Panna syna kołysała.) Anioł 1: Jakie słodkie to dzieciątko... Uśmiecha się Niebożątko. Anioł 4: Matka je ukryła siankiem, Ale zimno przyjdzie z rankiem. Czy nie zmarznie Dziecię w żłobie? Jak je chronić? Anioł 3 : Myślę sobie, Że może rozłożyć piórka, A wnet powstanie kołderka. (Aniołowie klękają wokół żłóbka i osłaniają Jezusa skrzydłami) Józef: (do Maryi) Aniołowie wdzięcznie straż mężnie trzymają I Tobie, Maryjo, dzielnie pomagają. Osiołek: Przestał płakać, zasnął, Choć w stajni tak jasno... Baranek: Strach zmącić tę ciszę. Oddech własny słyszę. (Wpadają pasterze, śpiewają głośno dwie zwrotki kolędy Przybierzeli do Betlejem pasterze. Jezus budzi się, płacze.) Wszyscy pasterze: Osioł gada ludzkim głosem, Baran szepce coś za osłem!? Anioł 3: Nie dziwujcie się, ludzie, Nie o jednym słychać cudzie W noc narodzin tego Pana. Nie tylko wam łaska dana. Józef: Zwierzęta przyjęły w gościnę, Przed wami ujrzały Dziecinę. Osiołek, baranek czuwały, Nim wyście Ją przywitali. Anioł 4 : I w noc jasną Pańskich narodzin Bóg ich oddanie nagrodził. Raz w roku się odzywają I ludzkim głosem gadają. Baranek: (do pasterzy) I przykład z nas weźcie sobie: Cicho staliśmy przy żłobie. Osiołek: Za to jak wyście przyszli, Od razu Go żeście zbudzili. (pasterze zawstydzeni) Maryja: ( do zwierząt łagodnie) Już nie strofujcie pasterzy. Radosny jest ten, kto wierzy. Pana powitać przybyli, W śpiewanie serce włożyli. Józef: Znać, ze to ludzie serdeczni. Wszyscy pasterze: My w darze pieśni przynieśli... Pasterz 1-wszy: Tego narodzonego białego baranka Pasterz 3-ci: Trochę pachnącego mięciutkiego sianka. Pasterz 2-gi: Kawałek chleba i sera dla naszego Zbawiciela. Józef: Bóg zapłać, pasterze z hali, Żeście aniołom ufali. Wszyscy pasterze: My prości i my nie znamy, Jak Panu służyć mamy. Anioł 1 : Uznajcie Jezusa za Pana, Zegnijcie przed nim kolana. Dla niego serca otwórzcie I wszystkich ludzi miłujcie. Chór Aniołów : Niech cud co się zdarzył w tej sieni, Każdego człeka odmieni! ( Pasterze śpiewają drugą i trzecią zwrotkę kolędy Pójdźmy wszyscy do stajenki) Anioł 2 : Przed stajenką głosy słyszę! To pewnie nowi przybysze. ( Wchodzą Trzej Królowie z darami.) Królowie: Czy tutaj Król królów się zrodził? Pokłon niesiemy Królowi. Osiołek: Co to za panowie strojni Przybyli do naszej stajni? Kacper: Monarchami jesteśmy z daleka, Hołd oddamy Bogu w ciele człowieka. Baranek: (do Królów) Jak żeście tutaj trafili? Czyście się nie zgubili? Baltazar: W gwiazdę żeśmy się na Wschodzie wpatrywali, Za nią utrudzeni podążyli. Melchior: Gwiazda lichą stajenkę wskazała, Tutaj Króla nam szukać kazała. Maryja: ( ze smutkiem w głosie) Królem zwiecie mego Syna, Choć w żłobie leży Dziecina... Kacper: On w żłobie, ubożuchny, lecz tylko z pozoru. To największy z władców, choć bez zamku, tronu. Baltazar: I sług będzie miał rzesze wiernych i oddanych. Melchior: My do nich należymy, dary Mu składamy. Kacper: Mnie zwą Kacprem. Tobie, Panie, Co nie z tego jesteś świata, Darowuję dziś kadzidło, Które boskość ma oznaczać. Melchior: Złoto – władzy jest symbolem, Władzy króla, oczywiście. Tę szkatułkę u stóp Twoich Melchior składa uroczyście. Baltazar: Ja, Baltazar, z wielkim bólem Zmącę radość tu zebranych, Bowiem temu co jest Królem, Mirrę dam – znak śmierci za nas. Maryja: ( do siebie, łamiącym się głosem) Ty, Ojcze, wszystko lepiej wiesz, Niczemu dziwić się nie mogę, Lecz płaczę, że Dziecinie mej Wybrałeś przez cierpienie drogę. Aniołowie: Porzuć swe troski Matulu, Jezusa do snu utulaj. Dziś tylko cieszyć się trzeba, Że Bóg ku nam zstąpił z nieba. Wszyscy: Niech wszyscy co wierzą , Do Betlejem bieżą. W radości i szczęściu Hołd złóżmy Dziecięciu! (Wszyscy śpiewają kolędę Niech wszyscy co wierzą do Betlejem bieżą) Opracowała : mgr Nina Żdanuk Plik zawiera scenariusze oraz propozycje kolęd do wykorzystania w czasie jasełek bożonarodzeniowych. Teksty przystosowałam do własnych potrzeb. Przedstawienia są żywe, radosne i zostały pozytywnie przyjęte przez uczniów i nauczycieli. Piękne stroje i dekoracja oraz ciekawe aranżacje kolęd sprawią, że przedstawienia na pewno będą się podobały. Średnia ocen pliku Ten plik nie został jeszcze oceniony. Bądź pierwszy który go oceni. By ocenić plik musisz się zalogować. Komentarze By dodać komentarz musisz się zalogować. Nie znaleziono żadnych komentarzy

scenariusz przedstawienia na boże narodzenie